Dieta

Bez pośpiechu 


Bardzo ważne jest , żeby nie śpieszyć się w czasie spożywania posiłku. Gdy człowiek się śpieszy, to diabeł się cieszy. Zrozumiałe jest, że rano nie ma czasu, bo trzeba się umalować, ubrać, umyć zęby itd.,a przecież nikomu nie chce się wcześnie wstawać, liczą się każde dodatkowe minuty snu. Ale śniadania nie można przegapić. Ja jestem zwolenniczką przekonania, że jeżeli jesz posiłek w pośpiechu, to w ogóle go nie jedz. Przez to, że jemy w pospiechu, nie gryziemy dobrze każdego kęsu. Skutkiem może być nadwaga. Kiedy jemy szybko, nasz organizm nie nadąża z procesem trawienia i odsyła większość jedzenia do magazynu, czyli tkanki tłuszczowej. Gdy jemy powoli i dobrze przeżuwamy, nasz organizm wszystko bez problemu trawi i nadmiar nie pójdzie ci w biodra. Jedzenie trafia do żołądka w około 7 sekund, odczekaj chwile i wtedy weź kolejny kęs. Wbrew pozorom to może przynieść mnóstwo korzyści, np. przez to, że jesz powoli szybciej odczujesz uczucie sytości, przez co mniej zjesz. Co powoli może dawać rezultaty w postaci kolejnego zrzuconego z siebie kilograma, albo nawet dwóch. Więc pamiętaj, śpiesz się powoli. Nie wrzucaj w siebie jedzenia, tylko je smakuj i się nim delektuj. 


Nie jedz w nocy


Jedzenie w nocy jest niezdrowe i tuczące. Wieczorem zwalnia nasz metabolizm, dlatego wtedy najlepiej nie spożywać żadnych posiłków. Najlepiej nie jeść już nic trzy godziny przed snem. A jeszcze lepiej, jak po 18 już nie będziesz nic jeść. Jeśli nie będziesz jeść przed snem, to twój organizm zdąży strawić jedzenie z całego dnia, dzięki czemu w nocy, kiedy zgłodnieje sięgnie po zapasy tłuszczu, czyli fałdki, których tak nie lubisz. Gdy już sięgasz po jedzenie, bo jesteś  straszliwie głodna i chcesz już iść spać, bo jesteś zmęczona, to sięgnij po coś lekkostrawnego. Ale jeżeli jest to lekki głód, taki do wytrzymania, to idz spać, jak nie zjesz, to nic ci się nie stanie. W sumie to nawet wyjdzie na dobre, bo z czasem zmniejsza się żołądek i będziesz jeść mniej.


Licz kalorie


Przy diecie ważne jest określone dzienne spożycie kalorii. Powinnaś spożywać od 2000 do 2500 kalorii dziennie. Jeśli chcesz schudnąć, to ogranicz dzienne spożycie kalorii o około 500. Wtedy w odpowiednim tempie schudniesz. Licząc codziennie kalorie będziesz miała pewność, że nie przekroczyłaś dziennej dawki kalorii. Najszybszym sposobem na pozbycie się z codziennego jadłospisu 500 kalorii jest po prostu ograniczenie słodyczy i kalorycznych przekąsek. Jeśli nie spróbujesz, to nie sprawdzisz, czy to pomoże ci schudnąć. Wystarczy, że wydrukujesz sobie małą tabelkę i będziesz sprawdzać, ile poszczególne produkty mają kalorii. Oczywiście większość rzeczy nie trzeba sprawdzać, gdyż oczywiste jest, że są bardzo kaloryczne.

Pięć posiłków każdego dnia


Najważniejszą i zarazem najprostszą zasadą dotyczącą zdrowej diety oraz ogólnie zdrowego odżywiania się jest spożywanie pięciu posiłków dziennie. Nasz organizm, tak jak samochód potrzebuje do pracy benzyny, czyli w naszym przypadku jedzenia, różnorodnego jedzenia. Dlatego musisz dostarczać mu wszystkich niezbędnych składników. Zawartych oczywiście w posiłkach. Dwa, bądź trzy posiłki dziennie to jednak trochę za mało. Twój organizm potrzebuje więcej, żeby móc pracować. Ważna jest również regularność spożywania posiłków. Ale musisz pamiętać : śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek i oczywiście kolacja.

Oczyszczenie przed dietą


Ważnym elementem diety jest oczyszczenie. To swoisty rodzaj przygotowania twojego organizmu do diety.  Parę dni przed rozpoczęciem diety przydałoby się zrezygnować z potraw mięsnych, tłustych oraz mocno kalorycznych. Podstawą diety oczyszczającej, parodniowej są owoce i warzywa. Owoce mają mnóstwo witamin oraz dużo wody w sobie. Dzięki temu wypłukują z narządów resztki po niezdrowej diecie.  Dlatego istotne jest, żeby dwa, trzy dni przed początkiem diety właśnie takie oczyszczenie zastosować. Tylko należy pamiętać, że diety oczyszczającej nie wolno stosować więcej niż cztery dni, bo wtedy możesz sobie zaszkodzić. 


Efekt jo-jo


Zazwyczaj jest tak, że jak ktoś schudnie, to po jakimś czasie znowu tyje. Wynika to z powrotu do starych nawyków. Jak ktoś schudł to myśli, że już może sobie pofolgować. Jednak to nieprawda po ukończeniu diety trzeba stopniowo powracać do nawyków, ale też nie całkiem. Trzeba sobie troszkę odpuścić, ale nie na całego. Cały czas trzeba się pilnować i poprosić kogoś, żeby bił po łapach jak sięgasz po coś niezdrowego. Jest to bardzo trudne, dlatego przyda ci się silna wola i ktoś do wsparcia. Na początku trudno jest się pilnować, ale z czasem wchodzi to w nawyk. Dlatego pamiętaj, że koniec diety, to nie koniec zmagań z twoim ciałem.



Pół porcji


Dosyć łatwym sposobem na zrzucenie paru kilogramów bez wysiłku jest jedzenie połowy porcji posiłku. Jest to bardzo proste, wystarczy, że nałożysz sobie posiłek tak jak zwykle i podzielisz go na pół. Zjadając tylko jedną połowę dostarczysz do organizmu tylko połowę kalorii. Jednak nie zawsze to się sprawdza. Jeśli nic nie jadłaś przez cały dzień, albo jesteś strasznie głodna, to zjedz normalnie. Jednak w normalnej sytuacji połowa porcji powinna wystarczyć w zupełności. Zjadając powoli połówkę będziesz na pewno  najedzona. Jednak pamiętaj, że efekty nie przyjdą od razu, tylko z czasem, ale jeśli wytrwasz to przyjdą.


Podjadanie


Największym grzechem w czasie odchudzania jest podjadanie. Cała dieta lega w gruzach kiedy podjadasz. Przez podjadanie żołądek nie nadąża z trawieniem i odsyła nadmiar do tkanki tłuszczowej, a konsekwencje są każdemu wiadome. W sumie to nie podjadanie jest chyba najważneijszą zasadą, jeśli ktoś chce posiadać zgrabną sylwetkę. Dlatego trzeba jeść posiłki regularnie, a pomiędzy nimi nic. Dlatego bij się po łapach i zapytaj samą siebie, czy wolisz coś skubnąć, czy mieć śliczną figurę, której pozazdrości ci nie jedna koleżanka. 



Nie wierzcie w diety cud


Z dietami cud jest tak, że jak schudniesz to zdarzy się cud.  Takie diety to nic dobrego, zupełnie nic. Wyniszczają organizm powodując, że chudniesz. Wiele osób daje złapać się na nagłówki, które obiecują zrzucenie paru kilogramów w krótkim czasie bez żadnego wysiłku. Jedyną rzeczą, którą musisz zrobić to przestać jeść. Jeść śladowe ilości posiłku. Najczęściej preferowane są warzywka i owoce. Pierwsze wrażenie jest dobre, przecież warzywa i owoce są zdrowe. Owszem są, ale też nie wolno przesadzać. Nie wolno jeść tylko tego, bo organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje różnych składników, nie tylko tych, które są zawarte w warzywach, czy owocach. Dlatego pamiętaj, że odchudzać trzeba się z głową i trzeba jeść wszystko, tylko po trochu. 

Zrób sobie kalendarz


Kalendarz dietetyczny to fajna sprawa. Wystarczy, że zastanowisz się chwilę, ile chcesz schudnąć. Potem musisz obliczyć, ile zajmie ci to czasu. W ciągu tygodnia powinno się chudnąć kilogram, nie więcej. Więc na przykład chcesz schudnąć 5 kilogramów, to musisz poświęcić na to 5 tygodni, czyli miesiąc i tydzień, czyli 42 dni. Więc przygotujesz sobie 42 kartki A4 i na każdej napiszesz jedną cyfrę, od 42 do 1 i połączysz je ze sobą. Powiesisz to w widocznym miejscu i każdego dnia będziesz zrywać jedną kartkę. Jest to ogromna motywacja i satysfakcja, że wytrwałaś już np. cztery dni, jesteś z siebie dumna, że tak daleko zaszłaś. Przy okazji wiesz, że nie wypada się poddać. Dlatego zachęcam to zrobienia swojego własnego kalendarza. Życzę inwencji twórczej i wielu pomysłów na fajne jego wykonanie. 

Nie mów 'od jutra'


'Od jutra' to najgorsza wymówka wszechczasów. Każdy kto walczy ze zbędnymi kilogramami zna ją bardzo dobrze. Mówi się, że od jutra, a tak naprawdę każdego dnia powtarzamy to samo. To jak zakażenie, którego nie możemy się pozbyć. Po prostu jedynym lekiem na te dwa słowa jest stanowczość i silna wola. Wyobraź sobie, że weszłaś do pokoju pełnego przyrządów do ćwiczeń i zdrowego żywienia i zamknęłaś te drzwi. Możesz je otworzyć, ale za nimi czeka na ciebie porażka. Dlatego postanów sobie i nie otwieraj z powrotem tych drzwi. To naprawdę pomocne. Zastanów się czy wolisz mieć boczki i zjeść np. czekoladę, czy mieć śliczne ciało i kasę na słodycze przeznaczyć na inne cele. 



Głodówka to nie rozwiązanie


Wiele dziewczyn sądzi, że jak nie będzie nic jeść, to będzie chuda. Jednak to jest na odwrót. Kiedy się głodzimy nasz organizm broni się. Na początku chudnie, ale to kwestia czasu. Potem, kiedy będzie już przyzwyczajony do tego, że dostarczamy mu mało jedzenia, będzie je magazynował na 'ciężkie czasy', kiedy nic nie będziesz jeść. A kiedy zrzucisz troszkę na wadze na głodówce, to kiedy zaczniesz normalnie jeść waga wróci do tej z przed głodówki, więc to w sumie błędne koło. Nie ma sensu, żebyś wyrządzała krzywdę swojemu organizmowi. Bo w końcu możesz doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu. Odchudzaj się z głową, jedz dużo, ale zdrowych produktów, od których nie przytyjesz, a nawet schudniesz. 


Dieta 3D chili


Ogólnie nie polecam stosowania diet, bo są wyniszczające i lepiej rozsądnie się odżywiać. Jednak bardzo spodobała mi się dieta 3D chili. Jest naprawdę fajna. Polega na dodawaniu przeróżnych przypraw do posiłków, zwłaszcza ostrych, które bardzo przyspieszają metabolizm. Jest to zbilansowana zaplanowana dieta. Kupuje się ją przez internet, trwa 28 dni. Osoby, które ją stosowały są bardzo zadowolone i schudły minimum 8 kilogramów. Jednak, żeby ją stosować, trzeba ją kupić, a to już nie jest fajne. Kosztuje około 60 zł. Jednak zamiast kupować tą dietę można ją sobie skopiować, podam parę wskazówek. W ciągu każdego dnia trzeba spożyć w posiłkach trzy rodzaje przypraw : czerwone, żółte i zielone. 

1.Przyprawy czerwone ( chili, pieprz czarny. papryka ostra, papryka słodka, pepperoni, curry )
Działają agresywnie na tkankę tłuszczową. Zawarta w nich kapsaicyna przyspiesza metabolizm i spalanie tłuszczu. Dzięki temu jedząc już rozpoczynasz proces spalania kalorii. 

2. Przyprawy żółte ( imbir, cynamon, kardamon )
Działają stymulująco na pracę przewodu pokarmowego. Ułatwiają trawienie poprzez stymulację wydzielania soków żołądkowych. Poprawiają krążenie, przez co dają uczucie przypływu energii i hamują apetyt, zapobiegając chęci podjadania.

3. Przyprawy zielone ( bazylia, oregano, czosnek, szałwia, tymianek mięta )
Działają stymulująco i łagodząco na żołądek, zmniejszają apetyt i łagodnie stymulują trawienie pokarmu. Wspomagają pracę jelit i regulują pracę żołądka. 

 Różne przepisy na posiłki, w których znajdują się te przyprawy znajdziecie na internecie. 
 link z posiłkami z chili : http://www.habanero.pl/forum/
 link do strony, gdzie można kupić tą dietę : http://www.dieta3d.pl/#edf33a 




Postanowienia


Gdy rozpoczynasz odchudzanie ustalasz sobie, że nie będziesz jadła tego czy tamtego, obiecujesz sobie, że będziesz ćwiczyć regularnie jakieś ćwiczenia. To są właśnie postanowienia. Należy je mieć i to ściśle określone. Musisz postawić sobie jasno warunki, a najlepiej napisać je markerem na kartonie i powiesić na ścianie na czas odchudzania. Podam wam parę przydatnych postanowień.
1. Nie będę jeść po 18.
2. Nie będę jeść słodyczy.
3. Nie będę podjadać.
4. Będę jadła posiłki o wyznaczonych godzinach i w regularnych odstępach czasu.
( np. 7.00 - śniadanie, 10.00 - drugie śniadanie, 13.00 - obiad, 15.00 - podwieczorek, 17.30 - kolacja )
5. Będę jadła pięć posiłków dziennie.
6. Będę ćwiczyła codziennie 6 weidera.
7. Raz w tygodniu wybiorę się na wycieczkę rowerową.
8. Będę piła tylko wodę mineralną niegazowaną.
Takich postanowień można napisać naprawdę mnóstwo. Ty swoje dopasuj do siebie, do twoich potrzeb i możliwości. Zachęcam również do egzekwowania swoich postanowień. Jeśli np. zjadłaś coś słodkiego, a nie powinnaś, to ukaraj się dodatkowymi 10 minutami ćwiczeń. I pamiętaj musisz być konsekwentna. Życzę powodzenia.




Wegetarianizm


Jest wiele odmiennych opinii na temat wegetarianizmu, jednak ja go popieram. Sama nie jestem wegetarianką, ale wegetarianizm to bardzo zdrowy tryb życia. Wielu sądzi, że trzeba jeść mięso, gdyż ma wiele żelaza. Owszem, mięso ma dużo żelaza, jednak niektóre rośliny mają więcej, choćby szpinak albo sałata. Mięso jest do tego kaloryczne. Wiele rodzajów mięs jest bardzo tłustych np. boczek. W boczku jest mnóstwo tłuszczu zwierzęcego. Tłuszcz zwierzęcy podwyższa cholesterol we krwi, co może prowadzić do miażdżycy, a jej konsekwencją mogą być : zawał albo niedoczynność serca. Jeśli już jeść boczek to taki z grilla, bo wtedy większość tłuszczu się  wytopi. Kiedyś czytałam książkę Allena Carra pt. ' Prosta metoda jak skutecznie pozbyć się zbędnych kilogramów". W niej było takie jedno zdanie : Nie jesteś drapieżnikiem, nie jedz mięsa.  Mi osobiście jedzenie mięsa nie sprawia przyjemności, jednak jeśli ci sprawia, to je jedz, ale pamiętaj, że z mięsem też nie można przesadzać. Mięso powinno się jeść max 3 razy w tygodniu, jeśli więc jesz je częściej musisz to zmienić. Warzywa, owoce i inne produkty bez mięsne również są smaczne, z nich też można zrobić przepyszny posiłek. 





Polski niedzielny obiad


Typowy polski niedzielny obiad składa się z rosołu, schabowego, ziemniaków i jakiejś surówki. Taki schabowy może mieć nawet 400 kcal, zależy od panierki. Kotlet schabowy jest smażony w głębokim tłuszczu, dlatego oprócz tego, że jest kaloryczny jest też strasznie tłusty. Ziemniaki nie są kaloryczne  tylko około 70 kcal w 100 gramach. No chyba, że ktoś lubi z masełkiem to wtedy mają już około 130 kcal w 100 gramach. Surówka jest zdrowa, dlatego warto ją dodawać do każdego obiadu. Nie jest kaloryczna. Co do rosołu, jest to tłusta i kaloryczna zupa, ma nawet 180 kcal w 100 gramach, dla porównania zupa pomidorowa ma tylko 80 kcal, a zupa ogórkowa jedynie 40 kcal. Drugie danie nie ma żadnych wartości odżywczych, jedynie rosół jakieś ma. Rosół obniża ciśnienie i syci, rosołem najesz się na długo. Jest też świetny w czasie choroby, jednak nie nadaje dla osób odchudzających  się. Jeśli dbasz o linię, najlepiej zrezygnuj z takiego przysmaku. 


Zdrowe przekąski


Mało jest osób, które z czystym sumieniem mogą powiedzieć, że nie podjadają w przerwach między posiłkami i nie lubią przekąsek. Podjadanie jest złe, ale pisałam już o tym. Teraz chciałam wam przekazać, co możecie jeść jeśli uwielbiacie podjadać, a nie możecie przestać. Te przekąski,które zaproponuję są mało kaloryczne , przez nie nie przytyjesz, a zajmiesz czymś ręce i nie będziesz sięgać po niezdrowe przekąski. Wszystkie produkty które zaproponuję mają do 50 kcal.

1. Dwie marchewki
2. Dwie kostki gorzkiej czekolady. 
3. Pęczek botwinki.
4. Jeden wafel ryżowy.
5. Jedna łyżka pestek dyni.
6. Filiżanka galaretki bez cukru.
7. Trzy morele.
8. Dwie łyżki parmezanu.
9. Dwa pomidory.
10. Dwa białka jajek. 
11. Jedna łyżka pestek słonecznika. 
12. Jedne średnie jabłko.
13. Dwie garści truskawek.
14. Dwa plasterki ananasa. 
15. Cztery średnie ogórki.
16. Szklanka poziomek.
17. Szklanka czerwonych porzeczek.
18. Jedna średniej wielkośći papryka.

Zamiast obżerać się chipsami, wafelkami, krakersami itp. sięgnij po zdrowe przekąski.


Warzywa i owoce


W diecie ważne jest żeby nie zapominać o owocach i warzywach, gdyż one grają bardzo dużą rolę w funkcjonowaniu naszego organizmu i spalania zbędnej tkanki tłuszczowej. Powinniśmy spożywać w ciągu dnia 2 porcje owoców i 3 porcje warzyw. Warzywa i owoce są bogate w witaminy i składniki mineralne. Szczególną rolę stanowią zawarte w nich antyoksydanty czyli związki takie jak wit. A, C, E, karoteny czy ksantofile. Antyoksydanty inaczej przeciwutleniacze neutralizują wolne rodniki, które niekorzystnie działają  na nasz organizm - wywołując w nim spustoszenie a w konsekwencji przyczyniając się do rozwoju chorób. Poza tym jedząc owoce i warzywa zwiększasz odporność, odmładzasz włosy, skórę i paznokcie oraz dzięki regularnemu jedzeniu owoców i warzyw można zachować zdrową sylwetkę. Jednak należy pamiętać dodanie owoców i warzyw do diety nie zmniejsza tkanki tłuszczowej, jedynie pomaga ją zmniejszyć, np. gdy ćwiczysz, to potrzebujesz witamin, owoce i warzywa, które spożywasz dają ci je, przez co organizm nie zajmuje się, tym jak zlikwidować niedobór witamin, tylko spala tkankę tłuszczową. Wiele osób zapomina o warzywach i owocach, a przecież to samo zdrowie. 

5 porcji


Człowiek powinien jeść dziennie pięć porcji owoców, warzyw lub soku. Jedna porcja to jakieś warzywo, owoc lub szklanka soku. Trudno jest zachować regułę pięciu porcji, jednak warto. Jest to sposób na idealną sylwetkę i świetne samopoczucie. Nie chodzi o to, żeby nie jeść nic poza owocami i warzywami, ale żeby jeść ich jak najwięcej. Np. na śniadanie zdjedz to co zwykle, ale do tego wypij szklankę soku. Albo weź do szkoły, czy do pracy jabłko albo inny owoc, który lubisz. Wtedy zjesz już dwie porcje. Pięć porcji ma również zachęcać do spożywania pięciu posiłków. Jest to ważne, jednak osoby na diecie powinny jeść cztery posiłki. Jeśli może nie przepadasz za owocami, to jedz warzywa, jest mnóstwo różnych rodzai. Soki w sklepie są drogie, ale przecież nie musisz ich kupować, możesz sama je wycisnąć. Starajcie się jeść pięć porcji, jednak jeśli nie jest to możliwe to dobrze będzie jak będziesz jeść cztery albo chociaż trzy.


Piramida żywieniowa


Zapewne każdy z was widział piramidę żywieniową. Ale czy na pewno jest zrozumiała. 


Na samym dole znajduje się ruch. Wystarczy jak 3 razy w tygodniu poćwiczysz przez godzinkę, a od razu poprawi ci się kondycja, samopoczucie i samoocena, bo ruch to pierwszy i najważniejszy element odchudzania. 

Najwięcej należy jeść produktów zbożowych, których głównym składnikiem są węglowodany złożone. Preferowane są produkty  
z mąk razowych, ze względu na większą ilość błonnika, witaminy B1 i składników mineralnych. 

Następnie warzywa i owoce, których spożycie powinno wynosić 700 gram dziennie. Zalecane jednak jest żeby jeść więcej warzyw niż owoców, gdyż owoce mają w sobie fruktozę - cukier, który w większych ilościach odkłada się w tkance tłuszczowej. Najbardziej kaloryczne są banany i winogrona, ich trzeba unikać w czasie diety. Warzywa i owoce są źródłem witamin, składników mineralnych, naturalnych przeciwutleniaczy i błonnika. 

Kolejną grupą produktów jest mleko i jego przetwory. Dostarczają one dużej ilości białka i witaminy B2.

W dalszej kolejności są ryby i mięsa. Jest to ważna grupa produktów, gdyż dostarczają organizmowi m.in. żelaza. Jednak częściej należy jeść ryby. Natomiast należy unikać czerwonego mięsa. 

Na wierzchołku piramidy są tłuszcze. W różnej postaci, oleje i  słodycze. Je należy spożywać jak najrzadziej, w małych ilościach.


Dieta 7 dniowa


Znalazłam świetną dietę. Trwa ona 7 dni. Jej głównym założeniem jest uzyskanie płaskiego brzucha. Oczywiście sama dieta da niewiele, należy połączyć ją z wysiłkiem fizycznym. W trakcie tygodnia diety można schudnąć do 4 kilogramów. Jednak podkreślam, że "można", a nie, że jak przejdziesz na tą dietę to masz gwarancję zrzucenia 4 kilogramów. To zależy od organizmu. Jest jednak kilka wad - konieczności. Po pierwsze trzeba pamiętać, by zjeść ciepły posiłek między 12.00 a 14.00, a kolację koniecznie przed 18.00, po drugie w ciągu doby dostarczasz zaledwie 900 kcal., po trzecie zakończenie diety i powrót do starych zwyczajów żywieniowych może powodować efekt jojo, jednak jeżeli będzie nadal stosować się do niektórych zaleceń i będziesz powoli wracać do starych nawyków, to efekt jojo nie powinien nastąpić. 

Dzień 1
Śniadanie: 
2 kromki chleba razowego, 2 plasterki chudej wędliny drobiowej, pomidor z kilkoma listkami bazylii
Obiad: dorsz pieczony w folii (200 g) z łyżeczką masła i rozgniecionym ząbkiem czosnku, 3 małe pieczone ziemniaki, surówka z marchwi i kiełków: 3 małe starte na tarce marchewki skropione sokiem z cytryny z 2–3 łyżkami jogurtu, posypane garścią kiełków soi
Kolacja: sałata z warzywami i szynką

Dzień 2
Śniadanie: pół grahamki lub kromka pieczywa razowego, plaster sera żółtego, średni zielony ogórek, średnia pomarańcza
Obiad: omlet z brokułami i pomidorami: pół ugotowanego brokułu i średni pomidor uduś na łyżce oliwy. Dwa białka ubij na sztywno, połącz delikatnie z rozbitymi żółtkami i szczypiorkiem. Gotową masą zalej duszone warzywa. Smaż z obu stron na złoty kolor
Kolacja: 2 cienkie kromki chleba razowego, sałatka hawajska

Dzień 3
Śniadanie: grahamka, tuńczyk w sosie własnym (170 g) z sokiem z cytryny i natką, pomidor
Obiad: pierś kurczaka w curry (przepis obok) l 2 łyżki przygotowanej kaszy kuskus, surówka z marchewki z małą pomarańczą, łyżeczką rodzynek z sosem z 1/4 szklanki soku pomarańczowego, łyżeczki oliwy i miodu
Kolacja: sałatka z 4 liści sałaty, pomidora, zielonego ogórka, 2 plasterków żółtego sera, 2 łyżek orzechów włoskich polana łyżeczką oliwy i octu balsamicznego

Dzień 4
Śniadanie: bułka z dynią, 2 plastry sera żółtego, 3–4 rzodkiewki pokrojone w plastry i posypane natką pietruszki i pieprzem
Obiad: łosoś z jabłkami: 200 g świeżego lub mrożonego łososia posmarowanego musztardą dijon, pieczonego w folii aluminiowej z jabłkiem pokrojonym w plasterki, 2 małe ugotowane ziemniaki, szklanka ugotowanej fasolki szparagowej
Kolacja: sałatka z kurczaka z żurawiną


Dzień 5
Śniadanie: 2 kromki chleba razowego, jajko na miękko, pół czerwonej papryki
Obiad: schab z owocami, 3 łyżki ugotowanej kaszy gryczanej, surówka z marchewki i połowy selera z 2 łyżkami jogurtu naturalnego, łyżką rodzynek oraz łyżką natki
Kolacja: pieczony banan: duży obrany ze skórki banan polany masą z 2 łyżek miodu wielokwiatowego i 2–3 łyżek otrąb owsianych, pieczony 10–15 minut

Dzień 6
Śniadanie: kromka chleba razowego, plaster chudej wędliny, np. polędwicy drobiowej, średni zielony ogórek, szklanka świeżo wyciśniętego soku owocowego
Obiad: zapiekanka z ziemniaków i pomidorów
Kolacja: sałatka warzywna z kabanosami: 3 liście sałaty lodowej, pół papryki czerwonej, średni ogórek kwaszony, kabanos drobiowy, spryskane sokiem z cytryny i łyżeczką oliwy, posypane świeżą natką lub koperkiem

Dzień 7
Śniadanie: pół bułki pełnoziarnistej ze słonecznikiem, 2–3 plasterki sera pleśniowego typu camembert, średni zielony ogórek posypany pieprzem i natką pietruszki, szklanka soku pomidorowego

Obiad: polędwica ze śliwką, 2 łyżki ugotowanego ryżu, surówka z kiełkami, pomidorem i zielonymi oliwkami
Kolacja: 2 tosty pełnoziarniste zrumienione, posmarowane pastą z 2 średnich pomidorów, 2 łyżek bułki tartej i 2 łyżeczek łagodnej musztardy z 2 plasterkami wędliny drobiowej





Święta


Święta tuż tuż...szykuje się 12 potraw. Właśnie przed tym chciałam ostrzec. Tradycją jest, żeby spróbować 12 potraw, jednak nie oszukujmy się...trzeba mieć niezły spust. Proszę, zachowaj rozsądek. Tradycja tradycją, ale co roku w dni świąteczne w szpitalach jest tłok. Jest mnóstwo przypadków zatruć pokarmowych. A zakładam, że każdy przynajmniej raz w życiu przeżył zatrucie, jeśli nie to zdradzę, że to nic przyjemnego wymiotować cały dzień. Uwierzcie, żeby dobrze spędzić święta nie trzeba za przeproszeniem...nażreć się jak świnia, a potem płakać przy ważeniu. Prawie każda osoba z niestałą wagą w czasie świąt nabiera trochę ciałka. Więc jeśli ty należysz do takich osób to apeluje, jedz z głową. 




PS- Naucz się wreszcie odmawiać babci

Postanowienia


Na pewno każda z was ma już postanowienie noworoczne. Ja też, jak zwykle - trochę schudnąć. Jest to jedno z najczęściej powtarzających się postanowień. Ale nie ma się czemu dziwić, już co 4 kobieta w Polsce zmaga się z dodatkowymi kilogramami. Ale pamiętaj, to zawsze można zmienić. Nie ma co się użalać nad sobą, trzeba wziąć się w garść i zacząć zdrowo się odżywiać i ćwiczyć. Nic samo nie przyjdzie, ale uwierz najważniejsze jest zamierzenie. Jest powiesz koniec i zaczniesz, to wszystko pójdzie jak z płatka, wiadomo, że będą chwile załamania, ale dasz radę! Życzę wszystkim, którzy mają takie postanowienie, żeby je zrealizowali i cieszyli się swoim ciałem. Ale i tym, którzy mają inne postanowienia noworoczne życzę ich spełnienia. Wszystkiego dobrego w nowy roku. Będzie to rok zmian!



Lunch


Drugie śniadanie lub inaczej lunch jest ważnym elementem dnia. Gdyż nie jedząc nic pomiędzy śniadaniem, a obiadem, na obiad zjemy więcej. Lunch powinien zawierać około 100-200 kcal. Powinno to być coś małego, ale pożywnego. Nie masz czasu? Nie szkodzi, złap jabłko, czy banana przed wyjściem do pracy, czy szkoły i drugie śniadanie gotowe. Jednak kiedy masz więcej czasu, to przygotuj jakąś nieskomplikowaną sałatkę, albo zrób sobie pożywną, zdrową kanapkę. Uwierz lunch nie musi być obowiązkiem...bo muszę zjeść 5 posiłków dziennie...może być przyjemnością. Możesz zrobić sobie koktajl przepisu Chodakowskiej, czyli do owoców, jakich chcecie, jakich lubicie dodaje się maślankę...bez cukru i pijemy. Zapełni to żołądek, a uwierzcie, to całkiem smaczne. Podejmijcie wyzwanie i nie zapomnijcie o drugim śniadaniu. 

pomysł na zdrowy luch

Diety gwiazd

Oglądałam ostatnio program, w którym gwiazdy wypowiadały się na temat swoich diet i nawyków żywieniowych. Dowiedziałam się np. że Joanna Jabłczyńska jest wegetarianką, a Katarzyna Smolińska tylko raz w tygodniu pozwala sobie na przyjemności. Postanowiłam przedstawić wam kilka diet.

Fleksitarianizm - Kinga Rusin

- zrezygnuj z czerwonego mięsa 
- kurczak i ryby jedz raz w tygodniu
- wyrzuć cukier
 słodycze
 sosy
 napoje gazowane
 krakersy itp.


 


Dieta glikemiczna - Agata Młynarska

- 5 małych posiłków dziennie
- dużo wody
- zero cukru
- zioła:
 normosan, szałwia, dziurawiec 
- abstynencja




Dieta rozdzielna - Agnieszka Cegielska

- podziel produkty na 3 grupy :
 białkową, węglowodanową i naturalną 
- nie mieszaj ze sobą produktów
- jedz dużo warzyw
- owoce jedz same na pusty żołądek 



Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o diecie rozdzielnej odsyłam do strony - http://www.vitanatural.pl/Dieta+rozdzielna+Haya


Do lata...

Jest coraz cieplej, już coraz częściej mamy na sobie tylko cienką kurtkę, bluzę albo tylko sweterek. Już nadchodzi ten czas kiedy trzeba będzie się troszkę odsłonić, nic się nie ukryje...niestety. Zostało około 2 miesięcy do czerwca, więc w dużym skrócie, niezbyt dużo. Ale nie wszystko stracone, może to ostatni dzwonek? Może czas na zmiany? Pamiętaj, nigdy nie jest za późno...ale pamiętaj, im dłużej będziesz zwlekać tym trudniej będzie zacząć. Ja wiem, lody, słodycze i w ogóle wszystkie pyszności...ja wszystko rozumiem, ale są sposoby, np. możesz jeść słodycze raz w tygodniu, przykładowo w sobotę. Ja zawsze powtarzam : małymi kroczkami do celu. Tutaj pod spodem macie dietę 1200 kcal. Jest ona bardzo dobrze skomponowana, zbilansowana i zdrowa (znalazłam ją na stronie polki.pl ). Oczywiście możecie troszkę zmieniać, bo nie chodzi o to, żeby trzymać się wszystkiego co do słowa, ale po prostu zmniejszyć liczbę spożywanych kalorii i jeść zdrowiej. Ale ja zachęcam po prostu do ruszenia czterech liter z kanapy i pójścia na spacer, może rower,. Grunt to świeże powietrze.

 Dieta 1200 kcal :

 DZIEŃ 1.
Śniadanie: omlet z jednego jajka z plastrem szynki
II śniadanie: kromka grahama z nisko słodzonym dżemem
Obiad: zupa pomidorowa, sałatka ze szklanki makaronu, papryki, ogórka i sosu winegret
Podwieczorek: pieczone jabłko
Kolacja: warzywa (w sumie 40 dag) gotowane na parze

DZIEŃ 2.
Śniadanie: kanapki – 2 kromki razowca, 2 plastry polędwicy, łyżeczka margaryny, sałata
II śniadanie: 15 dag galaretki owocowej
Obiad: 20 dag pieczonego dorsza, 2 pieczone ziemniaki, sałatka z pomidora
Podwieczorek: filiżanka bulionu z warzywami
Kolacja: grahamka z twarożkiem z rzodkiewkami

DZIEŃ 3.
Śniadanie: parówka drobiowa, 2 kromki razowca, musztarda
II Śniadanie: jajko na miękko, sucharek, ogórek lub pomidor
Obiad: szklanka gotowanego ryżu, mus z owoców (np. jabłek lub truskawek)
Podwieczorek: salaterka sałatki z dowolnych cytrusów
Kolacja: kromka grahama, tuńczyk w sosie własnym, pomidor

DZIEŃ 4.
Śniadanie: chudy twarożek (15 dag) ze szczypiorkiem i z ogórkiem, 1/2 grahamki
II Śniadanie: szklanka soku z marchwi
Obiad: zrazik z piersi kurczaka i brukselka
Podwieczorek: grejpfrut
Kolacja: 2 kromki pieczywa chrupkiego z majonezem light, 2 plastry półtłustego żółtego sera, sałata


DZIEŃ 5.
Śniadanie: 2 łyżki muesli, kubeczek jogurtu naturalnego 0%
II Śniadanie: kromka razowca z margaryną, plaster szynki, sałata
Obiad: dzwonko grillowanego łososia, sałatka. z pomidora i cebuli
Podwieczorek: kisiel wiśniowy
Kolacja: mizeria (zamiast śmietany jogurt naturalny light), 1/2 grahamki


DZIEŃ 6.
Śniadanie: 2 kromki razowca z twarogiem i łyżeczką nisko słodzonego dżemu
II śniadanie: 3 mandarynki
Obiad: 20 dag pieczonego pstrąga, ziemniak, surówka z kiszonej kapusty
Podwieczorek: 20 dag gotowanych na parze brokułów
Kolacja: grahamka z pastą jajeczną, pomidor

DZIEŃ 7.
Śniadanie: zapiekanka z kromki razowca, plastra żółtego sera i pieczarek
II śniadanie: szklanka soku pomarańczowego
Obiad: niezabielana zupa jarzynowa, potrawka z kurczaka, szklanka kaszy gryczanej
Podwieczorek: 15 orzechów lub migdałów
Kolacja: talerz gotowanej na parze fasolki szparagowej


Ściągawka z kalorii

W samodzielnym komponowaniu dietetycznych posiłków pomoże ci tabela kalorii (dane dla 100 g lub 100 ml). Znajdziesz w niej produkty, od których się nie tyje.
  • arbuz - 15 kcal
  • banan - 74 kcal
  • brokuły - 37 kcal
  • bułka grahamka - 198 kcal
  • cebula - 37 kcal
  • cielęcina bez kości - 108 kcal
  • chleb żytni - 198 kcal
  • cykoria - 25 kcal
  • cytryna - 46 kcal
  • dorsz - 69 kcal
  • fasolka szparagowa - 42 kcal
  • grejpfrut - 43 kcal
  • herbata bez cukru - 0 kcal
  • indyk (pierś) - 109 kcal
  • jabłko - 57 kcal
  • jajko - 150 kcal
  • jogurt 0% - 42 kcal
  • kabaczek - 31 kcal
  • kalafior - 31 kcal
  • kapusta biała - 38 kcal
  • kawa bez cukru - 2 kcal
  • kiwi - 64 kcal
  • kurczak (pierś) - 100 kcal
  • lody waniliowe - 120 kcal
  • mandarynka - 34 kcal
  • marchew - 41 kcal
  • melon - 16 kcal
  • mintaj - 72 kcal
  • mleko 0% - 33 kcal
  • ogórek - 15 kcal
  • papryka - 35 kcal
  • pieczarki - 24 kcal
  • polędwica wołowa - 112 kcal
  • pomidor - 29 kcal
  • por - 47 kcal
  • pomarańcza - 51 kcal
  • pstrąg - 96 kcal
  • rabarbar - 18 kcal
  • rzodkiewka - 21 kcal
  • sałata - 20 kcal
  • sandacz - 80 kcal
  • twaróg chudy - 98 kcal
  • sok pomidorowy - 19 kcal
  • szczypiorek - 39 kcal
  • szpinak - 26 kcal
  • truskawki - 36 kcal
  • tuńczyk w sosie własnym - 100 kcal

Ile kalorii...

Wiele osób zastanawia się ile kalorii powinno zjadać w ciągu dnia, żeby albo utrzymać prawidłową masę ciała albo żeby schudnąć. Dlatego znalazłam w książce prosty sposób na obliczenie liczby kalorii, którą powinieneś zjeść w ciągu dnia, patrząc na wagę. Oto prosty sposób :

Dorosły zdrowy człowiek zużywa średnio 1 kcal w ciągu 1godziny na 1 kg masy ciała. 
kcal/doba = 1kcal x 24h x masa ciała (kg) 
przykład : kobieta w wieku 24 lat o masie ciała 64 kg i wzroście 166cm
           1kcal x 24h x 64kg = 1536kcal
czyli : ta kobieta powinna spożywać w ciągu dnia około 1500 kcal. 
A teraz prosty patent na obliczenie, ile kalorii spożywać żeby schudnąć. Wystarczy od liczby obliczonych kalorii  odjąć od 200 do 500 kcal, w zależności, ile chcesz schudnąć. Ale oczywiście pamiętaj, żę jak wyjdzie 1100 czy 1200 kal nie nie można odjąć 500, tylko w miarę rozsądku.
Mam nadzieję, że pomogłam. Zachęcam do obliczania. :)









Dieta Cameron Diaz 

Każdy kto widział Cameron Diaz wie, że może się pochwalić figurą, o jakiej marzy nie jedna kobieta, czy dziewczyna. Mimo, że Cameron nie ma uwarunkowań do otyłości, czy nadwagi, to trzyma się diety i ustalonych reguł. Od kiedy stosuje daną dietę nie przytyła ani kilograma, jej waga jest stała. Tylko na początku jej stosowania schudła kilka kilogramów, ale od tamtej pory jej waga stoi w miejscu. 
Produkty wskazane: 
płatki owsiane, mleko sojowe, wszystkie rodzaje warzyw (zwłaszcza zielone), białka jaj, sos sojowy, sushi, sok z cytryny, ryby (zwłaszcza tuńczyk), wszystkie owoce, orzechy, migdały, warzywa strączkowe.
Produkty zakazane:
 wszystkie gotowe dania i desery, białe pieczywo i wyroby z białej mąki, cukier, sól, mleko, słodzone  napoje.

Jadłospis na diecie Cameron Diaz :

Śniadanie:
  • Płatki owsiane na wodzie  
  • Sałatka z podsmażonych na oliwie, a następnie karmelizowanych w miodzie i tymianku szalotek, cukinii podsmażonych na cieniutkiej warstwie oleju słonecznikowego, ugotowanych brokułów i zielonej papryki przyprawionych sosem ponzu (łyżka sosu sojowego z sokiem z połówki cytryny)
  • Latte na mleku sojowym
Drugie śniadanie: 
sałatka owocowa z połowy banana, połówki czerwonego jabłka, połówki zielonego jabłka i połowy nektarynki posypana garścią suszonej żurawiny
Obiad:
  • Grillowany łosoś przyprawiony pieprzem oraz marynatą z sosu sojowego, miodu i soku z cytryny
  • Torebka kaszy gryczanej
  • Surówka z kapusty czerwonej, kapusty białej i marchewki posypana garścią ziaren słonecznika
Podwieczorek:
krojona marchewka i seler naciowy maczane w zielonym dipie migdałowym
Przepis: Pół szklanki namoczonych i obranych migdałów zmiksować z połową szklanki gorącej wody. Gotować przez 5 minut, poczekać aż ostygnie. Dodać świeżo wyciśnięty czosnek, szczypiorek, natkę pietruszki, bazylię, oregano oraz szczyptę soli. Zaprawić odtłuszczonym jogurtem naturalnym, przyprawić sokiem z połówki cytryny. Wstawić do lodówki i poczekać, aż zgęstnieje.
Kolacja: sałatka z tuńczyka, sera mozzarella, pomidorów i oliwek

1 komentarz:

  1. Dziękuję za bardzo przemyślany artykuł na temat diety! Świetnie, że zwracasz uwagę na równowagę w żywieniu, a nie na szybkie, drastyczne zmiany. Zgadzam się, że dieta powinna być dopasowana do indywidualnych potrzeb, a nie sztywnych reguł.

    Jednak chciałbym zapytać, czy masz jakieś sprawdzone wskazówki dotyczące planowania posiłków na cały tydzień? Mam na myśli proste przepisy, które można przygotować z wyprzedzeniem, aby zaoszczędzić czas w ciągu dnia.

    Dzięki za inspirację! Na pewno wprowadzę niektóre z Twoich sugestii w życie.

    OdpowiedzUsuń