Bieganie

Coraz więcej słyszy się o bieganiu, o zbawiennym wpływie na organizm i o liczbie spalonych kalorii. Wszyscy zachęcają, żeby biegać. Szczerze, dla mnie jeśli ktoś chce ruszyć cztery litery z fotela, to super, ale po co od razu biegać, i to jeszcze tak bez celu - bez sensu. To tylko napędzanie sprzedaży na stroje do biegania : dresy, koszulki sportowe, spodenki i przede wszystkim buty. Moim zdaniem jeśli ktoś chce schudnąć, to nie musi od razu latać jak poparzony po chodniku. Wystarczy nałożyć wygodne spodnie, pierwszą lepszą koszulkę i ćwiczyć. Trochę podskoków, kilkanaście brzuszków, przysiady, pompki, pajacyki. Powoli, małymi krokami zwiększać wysiłek fizyczny i rezultaty przyjdą. Różnorodność ćwiczeń jest ważna, żeby organizm nie przyzwyczajał się do stałego wysiłku, tylko dawał z siebie jeszcze więcej. Nie trzeba długo szukać, żeby znaleźć w internecie jakieś ćwiczenia. Jak to się mówi, dla chcącego nic trudnego. Oczywiście, nie mogę zaprzeczyć, że bieganie nie jest dobre dla organizmu, każdy wysiłek fizyczny jest dla niego dobry, godzinka biegania to sporo kalorii, nawet 1000 jak się przyłożysz. Ja nie preferuje tego sportu, ale lepiej biegać niż nie robić nic.Więc jeśli biegasz, to wiedz, że w ciągu pierwszych 20 minut organizm spala kalorie na najmniejszych obrotach, dlatego trzeba biegać minimum 40 minut dziennie, żeby zauważyć efekty.